Czarniecka Góra oczarowała

17-04-2024 20:02

Wyrusz z nami do Czarnieckiej Góry to już jedenasta inicjatywa Klubu Turystyki Aktywnej Pasat premiowana do odznaki klubowej.

W dniu 14 kwietnia 2024 r., w słoneczną niedzielę, blisko 30 osobowa grupa skorzystała z zaproszenia Klubu na wędrówkę w okolicach Czarnieckiej Góry. Na trasę wyruszyliśmy oczywiście pociągiem. Na miejscu w Czarnieckiej Górze przywitał nas wszystkich p. Jakub Dajczer - sołtys i miłośnik lokalnej historii. Wspólne komentarze krajoznawcze regionalisty i prezes Klubu - Magdaleny Weber stanowiły uzupełnienie do oglądanych obiektów i miejsc. Na początek odwiedziliśmy Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni w Czarnej, a następnie dróżką wokół zalewu na rzece Czarnej skierowaliśmy kroki do dawnego uzdrowiska i nieczynnego już źródełka Stefan. Kolejne kroki skierowaliśmy do lasów położonych na południe od miejscowości, aby odnaleźć relikty dawnych kolejek i ślady pozostawione przez przemysł wydobywczy. Udało się natrafić na trasę dawnej kolejki napowietrznej, która transportowała rudę do Stąporkowa, a także zapomnianą infrastrukturę po kopalni Stanisław wraz z porośniętą już hałdą. Kolejną gratkę stanowiły widoczne w terenie leśnym ślady po szybach wydobywczych, a także zachowane budynki po dawnej kopalni Edward. Najwięcej jednak emocji dostarczyła wszystkim hałda kopalni Edward. Iście księżycowy krajobraz, wspaniała widoczność i piękne widoki dostarczyły wszystkim wielu radości, ale i odrobiny adrenaliny z uwagi na mocny wiatr. Do Czarnieckiej Góry wróciliśmy trasą biegnącą nasypem dawnej kolejki. W Czarnieckiej Górze, jeszcze przed odjazdem mieliśmy małą uroczystość - dwie osoby zyskały tytuł Adepta Turystyki zdobywając odznaki klubowe w stopniu brązowym. Słoneczna pogoda dopisywała do samego końca, choć wsiadając do pociągu skropiły nas pierwsze krople deszczu.

 

Dziękujemy wszystkim za obecność i wspólne wędrowanie. Szczególne podziękowania zaś Zarząd Klubu Pasat kieruje na ręce p. Michała Młodawskiego, który poświęcił swój czas i wskazał najciekawsze miejsca w okolicach Czarnieckiej Góry. Choć nie mógł być z nami w niedzielę, wcześniej podzielił się swoją wiedzą wzbogacając program wycieczki o ciekawostki natury przemysłowej.

 

Do zobaczenia na kolejnych inicjatywach!